Zniesławienie szefa
Lubię donosy, ale nie lubię donosicieli - mawiał car Mikołaj I, jeden z twórców dziewiętnastowiecznego absolutyzmu. Ten pogląd także dzisiaj nie jest obcy, w mniejszym lub większym stopniu, każdej władzy.
Czy pracownik może w dobrej wierze, w liście do swojej władzy zwierzchniej, pomówić szefa o postępki, które okażą się nieprawdziwe? Czy będzie to wówczas ścigane przez prawo zniesławienie, czy też raczej bezkarne wypełnienie obywatelskiego obowiązku?
Gdyby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta