Bunt w Poznaniu
Budner, który sam ubiegał się o fotel przewodniczącego i przegrał, zamierza dziś spotkać się z władzami partii. Będzie domagał się powtórzenia zjazdu. Podkreślił jednak, że "w żadnym wypadku nie jest za rozwalaniem partii". Za powtórzeniem zjazdu są też inni członkowie Samoobrony: poseł Andrzej Ruciński i eurodeputowany Jan Masiel.
Dębicki odpiera zarzuty o manipulację i fałszerstwo. - Poseł Budner przegrał znacząco, bo dostał tylko 36 głosów. Wszystko odbyło się zgodnie ze statutem i regulaminem. Nie wiem, o co tu chodzi - mówi "Rz" Dębicki. - Budner opowiada, że jestem złodziej i malwersant. Jak ma jakieś zastrzeżenia, to niech idzie do prokuratury. Inaczej to tylko rozkładanie partii.
M.F., pap