Paryż, ciepły kąt dla terrorysty
Cesare Battisti należał w końcu lat 70. do ruchu Zbrojni Proletariusze na rzecz Komunizmu. We Włoszech został skazany na dożywocie za dwa morderstwa funkcjonariuszy państwowych i wspólnictwo w dwóch innych zabójstwach. Wyrok wydano w 1993 roku zaocznie, gdyż oskarżony - kilka lat wcześniej odbity z więzienia przez swych towarzyszy - był poza zasięgiem włoskich sądów. Przedostał się najpierw do Meksyku, a w 1990 roku osiadł we Francji.
Wybrał ten kraj nieprzypadkowo. Kilka lat wcześniej prezydent Francois Mitterrand obiecał azyl byłym członkom włoskich bojówek lewackich, w tym Czerwonych Brygad, pod warunkiem że nie mają krwi na rękach i zerwali z terrorystyczną przeszłością. Doktryna Mitterranda, jak ją nazwano, była respektowana przez dziewięć kolejnych rządów - zarówno lewicowych, jak i prawicowych. Skorzystało z niej około trzystu obywateli Włoch. Dopiero w 2004 roku premier Jean-Pierre Raffarin (rzekomo pod naciskiem prawicowego rządu Silvio Berlusconiego)...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta