Nie stracisz, ale czy zarobisz - nie wiadomo
Najprostszym pomysłem na większą dochodowość jest podzielenie pieniędzy między tradycyjny depozyt bankowy i fundusze inwestycyjne, najczęściej w proporcji 50 do 50. Chociaż bankowcy często wymyślają dla takich produktów efektowne nazwy, trudno tu mówić o szczególnie wyrafinowanym pomyśle czy o nowej jakości w inwestowaniu. Jednostki funduszy są dostępne w bankowych okienkach, więc indywidualną lokatę z funduszem klient mógłby skonstruować sobie sam bez wychodzenia z placówki banku.
Także bilans zysków i strat związanych z inwestowaniem w łączony produkt niczym nie zaskakuje. Część umieszczona w funduszu podlega wszystkim prawom, jakie dotyczą tego rodzaju inwestycji. Jeśli jest to fundusz bezpieczny, zysk będzie porównywalny z oprocentowaniem lokaty; jeżeli z udziałem akcji - zysk może być wyższy, jednak jednostki mogą też tak stanieć, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta