Donos na siebie
Hetman w polu miał prawo karać na gardle, ale infamię orzekał Sejm Rzeczypospolitej. Czasy się wszakże zmieniły i dołączyłem do grona skazanych na infamię przez Antoniego Macierewicza, co najwyżej, skrybę obozowego. Pozew o naruszenie dóbr osobistych jest już w XXV Wydziale Cywilnym Sądu Okręgowego w Warszawie.
"A cóż to za system prawny, w którym ktoś obciążony zarzutami nie może się z nimi zapoznać, wyrok w postaci zniesławienia zapada przed wszczęciem postępowania dowodowego, zaś pełnej rehabilitacji nie doczekamy się nigdy?" (Stefan Bratkowski, "Newsweek" 02.07.06) A przy okazji sprawy Zyty Gilowskiej rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski stwierdził, że taka konstrukcja prawna niezgodna jest z kardynalnymi zasadami prawa.
Zyta Gilowska może doczeka się procesu lustracyjnego, ja nie mam szans, więc sam muszę przedstawić swą własną sprawę. W numerze z 3 -10 czerwca, wydawanego przez siebie pisma Głosu Antoni Macierewicz opublikował tekst pod tytułem "Dziennikarska agentura", z listą, na której między innymi wymienił mnie. Mogło z niej wynikać, że byłem tajnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta