Jak to z ośmiornicą było
U Macieja G., kardiologa z Wałbrzycha, leczyli się biznesmeni, prawnicy, urzędnicy. W grudniu 2005 r. lekarz zgłosił się do prokuratury. Kardiolog, orzecznik ZUS podejrzany o korupcję w związku z załatwianiem lewych rent, właśnie wyszedł z aresztu. Zaproponował prokuraturze współpracę. Opowiedział, jak i komu załatwiał lewe zaświadczenia dla ZUS. Na podstawie jego zeznań, a następnie zeznań dwóch innych lekarzy oraz operacyjnej pracy policji prokuratura zatrzymała 50 osób podejrzewanych o załatwianie rent za łapówki. Kilka osób trafiło do aresztu. Media nazwały aferę wałbrzyską ośmiornicą.
Maciej G. to postać kontrowersyjna. Ciążą na nim zarzuty o korupcję, był oskarżony o pedofilię, jest pozbawiony praw...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta