![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Bezradność prawa czy obojętność ludzi
12 NR 185 (41PRAWO CO DNIA
Bezradność prawa czy obojętność ludzi
Maria Łopatkowa
Od kilku lat niemowlęta Cyganów rumuńskich leżą -- nawet w największy upał czy mróz -- na chodnikach naszych miast. Wiedzą o tym wszyscy: od prezydenta i premiera po zwykłego obywatela.
Konwencja o prawach dziecka, którą Polska ratyfikowała, głosi, że Państwa-Strony (. .. ) będą gwarantowały prawa zawarte w niniejszej Konwencji wobec każdego dziecka, bez względu na rasę (. .. ) pochodzenie narodowe, etniczne lub społeczne (art. 2) (. .. ) będą podejmowały wszelkie właściwe kroki (. .. ) dla ochrony dziecka przed wszelkimi formami (. .. ) krzywdy lub nadużyć, zaniedbania (. .. ) lub wyzysku (art. 19) .
Cygańskie niemowlęta uliczne są wykorzystywane, jako rekwizyt żebraczy, do zdobywania pieniędzy, są rażąco zaniedbywane i krzywdzone.
Konwencja zaznacza, że każde dziecko ma prawo do jak najwyższego poziomu zdrowia (. .. ) i do opieki zdrowotnej (art. 24) .
"Rodzące się i wegetujące na dworcach i ulicach niemowlęta są brudne, odwodnione i niedożywione. Wykorzystywane przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
