Jak myśleć o energii
Ameryka wygrywa konkurencję w XXI wieku
Jak myśleć o energii
Jan Popczyk
Każdy system wyczerpuje swoje możliwości. Gdyby to już dotyczyło Ameryki, to elektroenergetycy w Europie mogliby się czuć bezpieczniej, bowiem Azja będąc przez najbliższe lata biorcą dobrodziejstw płynących z nowych trendów w sektorze, nie musi konkurować na globalnym rynku energii elektrycznej. Oczywiście elektroenergetycy europejscy musieliby dalej znosić dolegliwość, jaką stanowi działalność Komisji Europejskiej dążącej do poddania sektora na starym kontynencie siłom rynkowym, ale wobec słabszej globalnej konkurencji i ta dolegliwość byłaby łagodniejsza.
Powyższe spekulacje są niestety stratą czasu. Jeśli zetknąć się bezpośrednio z amerykańską rzeczywistością, to stwierdzenie zawarte w tytule artykułu nie budzi wątpliwości. Amerykańska skłonność do konkurencji, stale szukająca ujścia, natrafiła na zupełnie nowe możliwości w elektroenergetyce i już przynosi rezultaty. Poważne pytanie, na które trzeba sobie jednak odpowiedzieć, jest następujące: dlaczego obecnie, nie wcześniej inie później, konkurencja staje się w amerykańskiej elektroenergetyce najważniejsza, jakie jest obiektywne uzasadnienie tego faktu?
Już jest możliwe
Wymienię trzy argumenty, które w mojej ocenie są w pełni wiarygodne i które nawiązują do trzech...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta