![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Informacje
Informacje
NR 186 (4139) 11 sierpnia 1995
ANALIZY--OPINIE
Przestańmy narzekać
Romuald Szeremietiew
Wszyscy wiemy, że elektorat prawicowy w Polsce liczy około 30 -- 40 procent wyborców. Postkomuniści, którzy nazywają siebie lewicą, mają elektorat o połowę mniejszy i mogą rządzić tylko wówczas, gdy zawrą koalicję z innym ugrupowaniem, mającym poparcie ponad 10 procent elektoratu. Przy aktualnej ordynacji wyborczej prawica powinna dysponować większością w Sejmie i ona powinna tworzyć rząd RP.
Opozycja z własnej winy
Krytyka tej ordynacji i zgłoszona ostatnio z inicjatywy ZChN próba obniżenia progów wyborczych z 5 do 3 procent nie wydają się słuszne. Jeżeli chcemy zjednoczenia prawicy, to próg 5 procent wymusza tę jedność w wyborach; obniżenie progów osłabi tę tendencję, ponieważ największe partie prawicy, idąc samodzielnie do wyborów, będą mogły liczyć na miejsca w Sejmie. To brak jedności na prawicy, a nie wadliwa ordynacja spowodował, że Polską rządzą spadkobiercy polityczni PZPR w koalicji z ludowcami. Partie i środowiska wywodzące się ze środowisk niezależnych dawnej PRL-owskiej opozycji dziś, w wolnej Polsce, są w opozycji z własnej winy. Jedną z konsekwencji tego stanu jest to, że Aleksander Kwaśniewski, były minister w czasach "kierowniczej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
