Ratownicy szukają piętnastu górników kilometr pod ziemią
W Halembie, ponad kilometr pod ziemią, ratownicy do przeszukania mają 500-metrowe zwałowisko - korytarz częściowo zasypany węglem i skałami. Pracę utrudnia zniszczony sprzęt, bardzo wysoka temperatura, wilgotność - i ciasnota chodnika.
Na miejscu cały czas, na zmianę, pracują 4 zastępy, każdy złożony z 6 ratowników. Więcej ludzi nie jest w stanie zmieścić się na zwałowisku. W ciągu kilku godzin nadludzkiego wysiłku pokonują niecałe 500 metrów dzielące ich od strefy wybuchu.
Ratownicy mają nadziejęZbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej, ocenia, że sytuacja jest bardzo zła, a na poziomie 1030 metrów panują skrajnie trudne warunki. Według niego dotarcie w rejon wypadku może zająć kilka lub kilkanaście...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta