Do zerwania umowy trzeba aż kataklizmu
-Żeby zachęcić klientów do korzystania z naszych usług, zaoferowaliśmy im w pakiecie m.in. duże zniżki na wybrane usługi medyczne. Ale limit finansowania wynikający z kontraktu z NIZ. wyczerpał się szybciej, niż przewidywaliśmy, i dłużej nie możemy świadczyć usług medycznych ze zniżką. Niektórzy klienci żądają zapłaty z tego tytułu. Nie możemy się na to zgodzić, bo nie przewidywaliśmy, że limit wyczerpie się tak szybko. Co możemy zrobić? -pyta czytelnik DOBREJ FIRMY.
Jedyna możliwość to zażądać od sądu, by orzekł o rozwiązaniu umów zawartych z klientami albo ustalił inną wysokość świadczeń gwarantowanych w tych umowach. Takie żądanie można zawrzeć na przykład w pozwie wzajemnym, gdyby klienci wystąpili przeciwko firmie czytelnika do sądu.
Ale uwaga: sąd może podjąć takie decyzje tylko wtedy, gdy będą spełnione ściśle określone warunki. Podstawowy z nich - musiała zajść nadzwyczajna zmiana stosunków.
Klapa bezpieczeństwaPodstawową zasadą w prawie jest, że umów należy dotrzymywać (łac. pacta sunt servanda). Oczywiście...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta