Czas na twórczą prezydenturę
Rewolucja personalna pozwoliła PiS na zgromadzenie znaczących zasobów politycznych. Co więcej, kontrola nad nimi została skupiona w ręku premiera i szefa partii. Jednak kruchość koalicji i słabość kadr sprawiają, że istotne zmiany ustrojowe i instytucjonalne utkwiły w martwym punkcie. W tej sytuacji kluczowe znaczenie będzie miało to, jak zostanie wykorzystany jeden z najcenniejszych zasobów politycznych rządzącej formacji - prezydentura.
Nawet jeżeli osobiste cechy Lecha Kaczyńskiego czy konstytucyjny zakres prerogatyw głowy państwa nie skłaniają do nadmiernej aktywności, to koronnym argumentem za może być dynamika rywalizacji politycznej w najbliższych miesiącach. Tak jak w przypadku poprzedników - kształt prezydentury może być skutkiem nie tyle założonego z góry planu, ile rachunku sił.
Wprawdzie Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski zostaną pewnie uznani za wybitne postacie Trzeciej Rzeczypospolitej, jednak trudno wskazać - poza objętymi szerokim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta