Roger wszechmocny
Po raz pierwszy w turnieju Federer zagrał tak, jak lubią miłośnicy jego talentu. Wygrał 6:4, 6:0, 6:2. Nie wahał się, nie zwlekał, tylko od razu przystąpił do demolowania amerykańskiego przeciwnika. Być może o tym przypływie koncentracji zadecydowała powszechna opinia, że Roddick jest najgroźniejszym rywalem szwajcarskiego mistrza w tegorocznym turnieju. Grali pokazowy mecz kilka dni przed turniejem w Melbourne, wtedy wygrał Amerykanin i dla nieznających się na rzeczy była...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta