Mesko zrobi i rozbroi amunicję
Nowoczesna instalacja do unieszkodliwiania przestarzałej amunicji wojskowej powstaje w skarżyskich Zakładach Metalowych Mesko. Technologię pozyskano w ramach zobowiązań offsetowych Lockheeda od norweskiego Nammo. - W najbliższych tygodniach kończymy kompletowanie urządzeń i rozpoczynamy montaż linii technologicznej. Wartość inwestycji i rozwiązań technologicznych przekracza 100 mln zł - mówi prezes Meska Piotr Mazurek. W połowie roku fabryka w Skarżysku mogłaby przyjmować do utylizacji amunicję z wojskowych magazynów. Ministerstwo Obrony Narodowej musi się pozbyć kilkudziesięciu tysięcy ton wybuchowych śmieci do 2014 roku. W Mesku powstają rakiety GROM, pociski kierowane Spike i amunicja średniokalibrowa, m.in. do samolotów F-16. Przychody spółki w zeszłym roku przekroczyły 230 mln zł. Firma zatrudnia 1600 pracowników.
z.l.