Sto lat temu
Sport i reszta
Sto lat temu
Andrzej Ziemilski
Dzieliło mnie od kraju sześć tysięcy kilometrów i cztery lata oddalenia. Wystarczy, by wracając do pisania, zadumać się trochę. Przez wiele lat pisywałem o sporcie, jaki znałem (lub wydawało mi się, że znam) . Tymczasem sport się zmienił, myśmy się zmienili. A może to złudzenie typowe dla kogoś powracająego z daleka? Dziś o tym, jak sport się zmienił. Sto lat temu jeszcze sportowcem mógł być np. ktoś, kto miał stajnię wyścigową i znał się na koniach. Nadto powinien być dobrze urodzony, ale niekoniecznie. W Anglii trwało to najdłużej. Jeszcze w latach 40. o Winstonie Churchillu można było pisać: "A great statesman and sportsman", kiedy na wyścigach w Epsom wieńczył łeb zwycięskiego konia. ***...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta