Moralny szantaż cierpieniem
S pór o eutanazję dotarł do Polski. I jak można się było tego spodziewać, dotarł nie jako problem teoretyczny, prawno-moralny, ale w postaci odpowiedniej dla debat epoki demokracji medialnej formie dramatycznego apelu Janusza Świtaja. Mężczyzna ten jest od 14 lat całkowicie sparaliżowany i utrzymywany przy życiu dzięki działalności maszyny podającej mu tlen.
Jego dramatyczna historia ma się stać koronnym argumentem przeciwko tym wszystkim, którzy przeciwstawiają się eutanazji w jakiejkolwiek formie. Jego cierpienie, tragiczność sytuacji mają skłaniać wszystkich myślących i wrażliwych ludzi do przyznania mu prawa do odłączenia go od aparatury medycznej.
Cezary Michalski wprost stwierdza, że w obliczu świadectwa cierpienia "bledną argumenty zawodowych zwolenników i przeciwników eutanazji. Lewicowców i konserwatystów. Można je podrzeć i wyrzucić za okno, podczas gdy w pamięci zostaną słowa Janusza Świtaja" ("Prawo i cierpienie",...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta