Wielki triumf Cristiana Mungiu
- To najlepszy festiwal od wielu lat - mówi guru francuskiej krytyki filmowej Michel Ciment z "Positif". Podobnego zdania jest wielu uczestników tegorocznej imprezy.
W tej silnej konkurencji ogromny sukces odniósł Cristian Mungiu. Jego film "4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni" zdobył Złotą Palmę. Dzień wcześniej Rumun odebrał nagrodę FIPRESCI przyznaną mu przez międzynarodowych krytyków.
Mungiu cofnął się w lata 80. poprzedniego wieku, do Rumunii pod rządami Ceausescu. Opowiedział o studentce, która postanowiła poddać się aborcji, w tamtych latach w Rumunii nielegalnej. I o drugiej dziewczynie - przyjaciółce pomagającej jej zaaranżować spotkanie z lekarzem i zabieg. Mungiu pokazał upokorzenia dwóch kobiet, ale w tle jest też totalitaryzm i tamten czas - smutnych, szarych ludzi na ulicy, ordynarnych recepcjonistek w hotelu, strachu, ingerencji państwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta