Ratusz będzie w Pałacu Saskim
Niespotykana zgodność panowała wczoraj wśród radnych. Bez kontrowersji zdecydowali, że w odbudowanym Pałacu Saskim przy placu Piłsudskiego ma znaleźć się ratusz. Tę lokalizację jako najkorzystniejszą dla warszawskich urzędników wskazała wynajęta przez miasto firma audytorska. Analizowała też m.in. adaptację Pałacu Kultury i Nauki lub wynajem biur na wolnym rynku, co uznała za nieekonomiczne. - Skoro wydajemy miejskie pieniądze na odbudowę pałacu (ponad 200 mln zł - red.) i dotąd nie ma decyzji o przeznaczeniu budynku, to ratusz jest optymalnym rozwiązaniem - ocenia szef Klubu PO Paweł Czekalski. Dziś ponad 5 tys. warszawskich urzędników ma biura w ponad 20 miejscach Warszawy, prezydent rezyduje na placu Bankowym, a jego zastępcy na Miodowej. Ten ostatni budynek miasto musi jednak oddać spadkobiercom przedwojennych właścicieli. Zrobi to, gdy gotowy będzie Pałac Saski, a więc - zgodnie z harmonogramem - za dwa lata.
ikr