Dla zawodowych poszukiwaczy przygód
"Żołnierz Fortuny"
Dla zawodowych poszukiwaczy przygód
Przez cały ubiegły rok wydawcy miesięcznika "Soldier of Fortune" ("Żołnierz Fortuny") zachęcali czytelników do zaprenumerowania swego magazynu, rozlosowując wśród nowych prenumeratorów nagrody. W zasadzie trudno o mniej oryginalny chwyt marketingowy; nowatorstwo "Soldier of Fortune" polegało jednak na tym, że nagrodami były. .. pistolety. Broń palna to jeden z najbardziej charakterystycznych atrybutów czytelników "Soldier of Fortune", który w podtytule określa się jako "Magazyn dla zawodowych poszukiwaczy przygód", a jego tytuł to eufemistyczne określenie najemnika.
Na początku lat 90. wydawało się, że dni powstałego w 1975 roku magazynu są policzone. Koniec zimnej wojny i idące w ślad za nim wygaszenie wielu zastępczych konfliktów w państwach Trzeciego Świata -- gdzie ścierały się interesy Wschodu i Zachodu -- odebrały pismu sporo atrakcyjnych tematów. Co gorsza, sąd nakazał zapłacenie przez wydawców "Soldier of Fortune" 14 milionów dolarów odszkodowania rodziniezamordowanego w 1985 roku przez płatnego mordercę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta