![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Lubelski moloch
Pozostałości PRL-owskiej gigantomanii
Lubelski moloch
Gigantomania lat 70. pozostawiła trwałe ślady także w kulturze. Widać to zarówno w oddanym w lutym Centrum Kultury w Kielcach, wciąż nie dokończonej operze w Bydgoszczy czy gmachu dla Teatru im. Osterwy w Lublinie. Niedawno minęła dwudziesta rocznica rozpoczęcia lubelskiej inwestycji.
Najnowsza koncepcja zagospodarowania tego budowanego tyle lat gmachu opracowana została na początku lat 90. Olbrzymia budowla o kubaturze niemal 200 tys. msześc. , przeznaczona niegdyś na nową siedzibę teatru, stanie się obecnie wielkim kombinatem, mieszczącym kilka instytucji artystycznych. Uznano jednak, że nie ma potrzeby przenosić tam sceny dramatycznej.
Komórki do wynajęcia
Cała inwestycja ma być oddawana do użytku etapami. W pierwszej kolejności gotowa będzie sala z 600-osobową widownią. Wprowadzi się do niej Filharmonia Lubelska, której zespół korzystał dotychczas z 200-osobowej sali mieszczącej się w jednym ze skrzydeł starej siedziby Teatru im. Osterwy. Druga, nieco mniejsza sala z 350-osobową widownią planowana niegdyś na scenę kameralną teatru dramatycznego, przekazana zostanie Teatrowi Muzycznemu, który z braku własnej siedziby występuje dotychczas gościnnie w Domu Kultury Kolejarza. W najmniejszej salce przewidzianej na ok. 100 osób odbywałyby się kameralne koncerty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
