Od złodzieja do szpiega
Od złodzieja do szpiega
Warszawski "Express Wieczorny" napisał wczoraj, że Urząd Ochrony Państwa zatrzymał szpiega -- Polaka pracującego na rzecz jednego z zachodnich wywiadów.
Na ślad szpiega miała trafić przypadkowo policja podczas przeszukania mieszkania złodzieja, u którego znaleziono materiały wykorzystywane w służbie wywiadowczej. Kiedy ów złodziej powiedział policji, komu ukradł te materiały, w sprawę miał wkroczyć kontrwywiad UOP. "Rzeczpospolitej" udało się w policji nieoficjalnie potwierdzić te informacje, natomiast UOP odmówił wypowiedzi.
DOM