![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Felieton
Felieton
Skrzypaszek woli handel
Po ostatnim Balu Mistrzów Sportu rozmawialiśmy z dwoma złotymi medalistami igrzysk olimpijskich w Barcelonie, judoką W aldemarem Legieniem i pięcioboistą Arkadiuszem Skrzypaszkiem. Był karnawał, pragnęliśmy, by ludzie sukcesu dodali nam otuchy na nowy rok. Dostaliśmy porcję żalu, żółci i zniechęcenia. Dziś żaden z tej dwójki nie uprawia już sportu, choć obaj są jeszcze w w ieku produkcyjnym. Szczególnie drastyczny jest przypadek Skrzypaszka, który skończył ze sportem grubo przed trzydziestką.
Nie jesteśmy przyzwyczajeni do takich pożegnań. Pamiętamy kariery Szewińskiej, Komara, Peciaka, ciągnięte tak długo jak się dało. W wielu przypadkach trochę za długo. Co powodowało, że w tamtych czasach, gdy wokół było szaro i buro...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
