Kiszczak: broni użyto zasadnie
Sprawa "Wujka"
Kiszczak: broni użyto zasadnie
Wczoraj w procesie milicjantów oskarżonych o strzelanie do górników podczas pacyfikacji kopalni "Wujek" w grudniu 1981 r. zeznawał przed katowickim Sądem Wojewódzkim Czesław Kiszczak. Powiedział, że broni użyto spontanicznie, ale zasadnie, bo w obronie życia -- mimo że ani dowódca operacji, ani dowódca plutonu specjalnego zezwolenia na to nie wydali. Gen. Kiszczak był jednym ze współoskarżonych w katowickim procesie. Ze względu na zły stan zdrowia Sąd Wojewódzki w Katowicach wyłączył jego sprawę do osobnego rozpatrzenia przed Sądem Wojewódzkim w Warszawie.
71-letni dzisiaj Kiszczak był wtedy ministrem spraw wewnętrznych. 16 grudnia od rana uczestniczył w obradach dyrektoriatu w gabinecie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta