Nadmierna liberalizacja jest tak samo szkodliwa jak nadmierna represja
Nadmierna liberalizacja jest tak samo szkodliwa jak nadmierna represja
Środki masowego przekazu podkreślają, że rząd zaproponował wielką reformę prawa karnego. Być może jest ona wielka dlatego, że obejmuje trzy kodeksy: karny, postępowania karnego oraz karny wykonawczy. Innego bowiem uzasadnienia wielkości reformy nie w idać.
Trzon projektu k. k. , a tylko on nas tutaj interesuje, stanowią przepisy, które bez zmian albo z mniej lub bardziej istotnymi modyfikacjami zostały przejęte z k. k. z 1969 r. Projekt jest więc w dużej mierze przeróbką obowiązującego. Ponadto zawarte są w nim rozwiązania zaczerpnięte z różnych innych źródeł i odpowiednio zmodyfikowane. W szczególności chodzi tu o k. k. z 1932 r. , a w pewnym stopniu także o niemiecki kodeks karny i niemiecką doktrynę. Oczywiście są w nim również propozycje, które pochodzą od samej Komisji ds. Reformy Prawa Karnego, czyli stanowią jej dorobek. Krótko mówiąc: projekt jest zbiorem rozwiązań czy też regulacji o różnym rodowodzie. Na jakiej więc podstawie nazywa się go projektem zupełnie nowego k. k. -- trudno powiedzieć.
Minister sprawiedliwości, przedstawiając go w Sejmie, powiedział: "Dyskusja nad reformą prawa kodyfikacyjnego odbywa się w szczególnej atmosferze, spowodowanej ostatnimi przestępstwami. Społeczeństwo jest poruszone (. .. ) i protestuje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta