Z zawodu jestem pięcioboistką
Z zawodu jestem pięcioboistką
Pięciobój to pani zawód czy dodatkowe zajęcie?
Jak się trenuje sześć razy w tygodniu po siedem godzin, to trudno zajmować się czymś innym. Ćwiczę dwa razy dziennie, rano i wieczorem, w dzień pomagam wychowywać moje dziecko, więc to zawodowstwo. Żyję z uprawiania sportu.
Pomaga pani zajmować się dzieckiem? To chyba rodzina pomaga pani?
Nie, to ja jestem osobą pracującą i zarabiającą na dom. Kiedy w 1993 r. urodziłam syna, długo myśleliśmy z mężem, co dalej robić. Właściwie to nie mieliśmy wyboru. Andriej, mój mąż,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta