Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tańczący z blokami

26 czerwca 1996 | Gazeta | BW PR

Tańczący z blokami

NR 146 (4400) 25 czerwca 1996

"Solidarność" ma podjąć decyzję o swoim uczestnictwie w wyborach. Dotychczasowe działania związku w tej sprawie wskazują, że może jej się nie udać wyjść poza ogólniki.

Bernadeta Waszkielewicz, Paweł Reszka

W zeszłym tygodniu na posiedzeniu Komisji Krajowej Marian Krzaklewski zaproponował swoje tezy do uchwały o udziale związku w wyborach. Rozpoczynający się dziś zjazd "Solidarności" może je przyjąć, poprawić, odrzucić albo wymyślić coś nowego. "Tezy Krzaklewskiego" są ogólnikowe. Wynika z nich niewiele ponad to, co zostało już i tak wielokrotnie powiedziane. Przyjęcie ich, albo dokumentu zbliżonego treścią, będzie oznaczało tylko tyle, że związek uchyla się od decyzji i chce jeszcze poczekać.

Tezy Krzaklewskiego

Przewodniczący pisze, że "związek powinien bezwzględnie dążyć do powstania jednej listy programowej i taktycznej" z ugrupowaniami posierpniowymi. Jego upór w tej sprawie jest o tyle dziwny, że niemal nikt w związku, łącznie z samym przewodniczącym, nie wierzy w sojusz "Solidarności" z Unią Wolności. Najwyraźniej "bezwzględne dążenie" jest tu tylko zwrotem retorycznym. Można tak sądzić, gdyż w następnym ustępie czytamy, iż jeśli taka koalicja się nie uda, to należy zawiązywać pakty o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 789

Spis treści

Media, Internet

Zamów abonament