Tańczyć każdy może
Festiwal "Dance of the World"
Tańczyć każdy może
Nie brakowało widzów na Międzynarodowym Festiwalu "Dance of the World", choć nie przyjechały do Warszawy wielkie zespoły i nie prezentowano dzieł najznakomitszych choreografów. Ale polska publiczność spragniona jest kontaktu ze współczesnym baletem, gdyż wie o nim niewiele. Niestety, po obejrzeniu wszystkich występów można było jedynie dojść do wniosku, że sztuka tańca przeżywa kryzys i że z pewnością nie wyprowadzą jej z niego uczestnicy warszawskiego festiwalu.
Baletowi brakuje dzisiaj wielkich choreografów. Starzy mistrzowie, tacy jak Mauricé Bejart czy John Neumeier, których premiery były zawsze wydarzeniami, wypalili się, a następców nie widać. Ci młodsi nie są, być może, mniej utalentowani, to balet sam, dobrowolnie, zawędrował w uliczkę, z której trudno mu się wydostać. Styl modern stał się już wartością historyczną. Tzw. postmoderniści w tańcu stawiali przede wszystkim na czysty abstrakcyjny ruch i poznanie możliwości ekspresji ciała. Nawet prostym gestom przyznano wartość artystyczną, więc każdy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta