Żrącym kwasem w kierowcę
Żrącym kwasem w kierowcę
Jak poinformował wczoraj rzecznik krakowskiej policji, w piątek doszło w Krakowie do brutalnego napadu. Do stojącego na skrzyżowaniu ulic Walerego Sławka i Kamińskiego renault clio ok. godz. 17. 30 podszedł człowiek ze słoikiem w ręku, odkręcił wieczko i chlusnął żrącą zawartością przez otwartą szybę na kierowcę, 46-letniego Andrzeja K.
Napastnik, jak wynika z zeznań świadków, zakręcił następnie słoik i oddalił się. Kierowca doznał oparzeń trzeciego stopnia ok. 25 proc. powierzchni ciała (szyi, klatki piersiowej, barku, a także jamy ustnej, przełyku, krtani) . Andrzej K. , właściciel hurtowni alkoholi, jechał do banku. Jak poinformował policję, nie rozpoznał napastnika, nie miał z nikim żadnych zatargów i nie zna powodów, dla których mógłby go ktoś napadać. Komenda Rejonowa Po-