Sam miód
Na reumatyzm, serce i nerwy
Sam miód
Tegoroczna długa mroźna zima spowodowała, że wiele pszczół wyginęło -- martwią się hodowcy tych najpracowitszych pod słońcem owadów.
Świat nauki już od pewnego czasu bulwersuje nadmierne ich ginięcie. Jeśli zginie ostatnia pszczoła, zginie też człowiek -- mówią przyrodnicy. Aby mogły one żyć, potrzebują dużo czystego powietrza. W rejonach najbardziej uprzemysłowionych lub tam, gdzie jest nadmierna chemizacja rolnictwa, pszczoły słabną, chorują, krócej żyją, a nawet giną. Dlatego pszczoły są uznawane za najskuteczniejszy indykator skażeń środowiska.
Wiedza o życiu pszczół, własnościach miodu i innych produktach miodopochodnych przekazywana przez tradycje, księgi po dzień dzisiejszy nie jest nauką zamkniętą.
Podczas międzynarodowej konferencji pszczelarzy w Vancouver zademonstrowano po raz pierwszy pszczelą akupunkturę.
Grubość żądła pszczoły jest taka sama jak igły do stosowania akupunktury. Leczenie jadem pszczelim polega na poddaniu bezpośredniemu żądleniu tych punktów ciała, w których stosuje się wkłucia igieł akupunktury chińskiej. Tą metodą leczy się 80 proc. takich schorzeń, jak ischias, lumbago, zapalenie korzonków, zwyrodnienie stawów i kręgosłupa.
Hipokrates -- ojciec medycyny np. wiedział, że miód jest dobry przy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta