Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sam miód

22 lipca 1996 | Gazeta | AJ

Na reumatyzm, serce i nerwy

Sam miód

Tegoroczna długa mroźna zima spowodowała, że wiele pszczół wyginęło -- martwią się hodowcy tych najpracowitszych pod słońcem owadów.

Świat nauki już od pewnego czasu bulwersuje nadmierne ich ginięcie. Jeśli zginie ostatnia pszczoła, zginie też człowiek -- mówią przyrodnicy. Aby mogły one żyć, potrzebują dużo czystego powietrza. W rejonach najbardziej uprzemysłowionych lub tam, gdzie jest nadmierna chemizacja rolnictwa, pszczoły słabną, chorują, krócej żyją, a nawet giną. Dlatego pszczoły są uznawane za najskuteczniejszy indykator skażeń środowiska.

Wiedza o życiu pszczół, własnościach miodu i innych produktach miodopochodnych przekazywana przez tradycje, księgi po dzień dzisiejszy nie jest nauką zamkniętą.

Podczas międzynarodowej konferencji pszczelarzy w Vancouver zademonstrowano po raz pierwszy pszczelą akupunkturę.

Grubość żądła pszczoły jest taka sama jak igły do stosowania akupunktury. Leczenie jadem pszczelim polega na poddaniu bezpośredniemu żądleniu tych punktów ciała, w których stosuje się wkłucia igieł akupunktury chińskiej. Tą metodą leczy się 80 proc. takich schorzeń, jak ischias, lumbago, zapalenie korzonków, zwyrodnienie stawów i kręgosłupa.

Hipokrates -- ojciec medycyny np. wiedział, że miód jest dobry przy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 811

Spis treści

Sport

Zamów abonament