Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Poczekaj na odbiór paczki, nim naliczysz zaliczkę do US

05 stycznia 2011 | Prawo i praktyka | Marta Gadomska

Podatku nie należy odprowadzać akonto, przed faktycznym odebraniem prezentów przez podwładnych. Przychód w postaci bonów i paczek powstaje dopiero w chwili ich otrzymania

W 2010 r. zatrudnieni otrzymali, finansowane z funduszu socjalnego, paczki i bony towarowe. Prezenty wydawaliśmy 10 grudnia. Tego dnia wpłynęły też na konto pracowników wynagrodzenia za pracę za listopad.

Zaliczki na podatek z tytułu wydanych świadczeń potrąciliśmy akonto na listopadowej liście płac. Jeden z pracowników z powodu długotrwałej choroby poinformował nas, że z paczki i bonów rezygnuje. Co zrobić z potrąconą zaliczką tego pracownika?

Co zrobić ze składkami i podatkiem, gdy podwładny paczki nie odbierze, a o rezygnacji z niej nie poinformuje? – pyta czytelnik.

Zarówno paczka, jak i bon to świadczenia wypłacane w naturze, a te w odróżnieniu od wynagrodzenia i wartości pieniężnych są przychodem pracownika nie w momencie pozostawienia do dyspozycji, tylko w chwili ich otrzymania.

To oznacza, że składek i podatku nie należy naliczać akonto, przed ich faktycznym odbiorem. Tym bardziej że świąteczne prezenty to przychód inny niż pracownicze wynagrodzenia, z którego pracownik może w każdej chwili zrezygnować.

Niestety, w opisywanym przypadku pracodawca o tym zapomniał. Z góry założył, że paczki i bony odbiorą wszyscy i wiedząc, że będą wydawane w grudniu, ujął ich wartość już na listopadowej liście płac. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby zatrudniony souveniry odebrał. Tak się jednak nie stało, a skutek jest taki, że pracodawca...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8819

Spis treści
Zamów abonament