Pomógł resort finansów
Wczorajsza sesja na rynku walutowym nie była zbyt emocjonująca. Notowania złotego wobec najważniejszych walut zmieniały się minimalnie w porównaniu z poniedziałkiem.
Na rynku zauważalna była aktywność resortu finansów, który zgodnie z zapowiedziami sprzedaje euro z dotacji unijnych, przyczyniając się do umocnienia się naszego pieniądza wobec wspólnej waluty. Po południu za euro płacono nieco ponad 3,93 zł, choć w ciągu dnia kurs spadł przejściowo poniżej tego poziomu. Dolar wyceniany był na 2,78 zł, czyli dwa grosze drożej niż dzień wcześniej. Frank szwajcarski zyskał jeden grosz i kosztował 3,14 zł.
Na rynku międzybankowym kolejny dzień spadało oprocentowanie polskich obligacji. W przypadku dziesięciolatek wynosi już tylko 6,05 proc., czyli jest najniższe od końca grudnia. Rentowność pięciolatek topniała drugi dzień z rzędu, do 5,65 proc., a dwulatek trzeci dzień i wynosiła 5,08 proc.