Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Uczelnie się sprostytuowały

18 października 2012 | Publicystyka, Opinie
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Fotorzepa
Szkoły techniczne są przeznaczone do kształcenia specjalistów. Na zdjęciu Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Fotorzepa
Szkoły techniczne są przeznaczone do kształcenia specjalistów. Na zdjęciu Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie

Po 1989 roku powstało wiele rzekomych szkół wyższych wydających rzekome dyplomy i kształcących rzekomą inteligencję. Niektórzy dorobili się na tym sporych majątków – mówi były rektor AGH Annie Morawiec

Ryszard Tadeusiewicz

Rz: Były rektor o pewnych rzeczach może już mówić otwarcie?

Tak, to komfortowa sytuacja. Wcześniej musiałem liczyć się ze skutkami wygłaszania opinii. Teraz za nic nie odpowiadam, a zdążyłem się już dużo dowiedzieć.

Zatem czy jako inżynier, cybernetyk dawniej kierujący jedną z lepszych technicznych uczelni w kraju uważa pan, że powinniśmy kształcić na potrzeby rynku?

Szkoły techniczne są z definicji predestynowane do kształcenia specjalistów. Trudno sobie także wyobrazić, aby szkoły medyczne nie kształciły lekarzy. Jednak nie zgodzę się z tezą, że nauka uprawiana na uniwersytetach i w innych szkołach wyższych jest różna. Różnica tkwi tylko w nazewnictwie i tradycji zawodów, których nauczamy. Uniwersytety ogólne kształcą na zasadzie szerokiego rozwoju intelektualnego, tak aby absolwent mógł być zaangażowany w najróżniejsze przedsięwzięcia, także te, które obecnie jeszcze nie istnieją na liście zawodów. Spójrzmy na prosty arytmetyczny fakt: czas aktywności zawodowej absolwenta od momentu uzyskania dyplomu do przejścia na emeryturę jest kilkakrotnie większy niż okres trwania typowej firmy na współczesnym rynku. Model jednego pracodawcy odchodzi, a kształcenie na miarę jest niezwykle ryzykowne. Musimy zakładać zmienność zawodów, umiejętności, potrzeb i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9364

Wydanie: 9364

Spis treści
Zamów abonament