Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Stadion przegrał z kabaretem

14 sierpnia 2015 | Życie Lubelszczyzny | Maksymilian Radzimirski
źródło: materiały prasowe

Arena Lublin to jeden z najnowocześniejszych stadionów w Polsce, ale na razie sprawia więcej kłopotów,
niż daje powodów do dumy.

Stadiony w Polsce powstają w zawrotnym tempie. Nowoczesne obiekty sportowe urosły niemal do rangi lotnisk. Ich posiadanie to dla miasta prestiż i powód do dumy.

Moda na budowanie stadionu, który mógłby być miejską wizytówką, rozpoczęła się w Kielcach. 1 kwietnia 2006 roku oddano do użytku Stadion Miejski (obecnie Kolporter Arena) mogący pomieścić 15,5 tysiąca kibiców. O ile powstanie takiego obiektu w stolicy województwa świętokrzyskiego było zasadne, ponieważ Korona już na dobre zadomowiła się w piłkarskiej ekstraklasie, o tyle można zadać sobie pytanie, dlaczego na podobny ruch decydują się inne miasta?

Stadiony miejskie w Gdańsku, Wrocławiu czy Poznaniu zostały wybudowane, bo musiały. Rozgrywano na nich mecze piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku. Obecnie obiekty przynoszą większe lub mniejsze zyski (przeważnie jednak te drugie), na co dzień grają na nich lokalne drużyny występujące w ekstraklasie i jakoś udaje się przynajmniej związać koniec z końcem.

Miejski stadion, czyli świetny pomysł

Jednak wybudowanie stadionu w stolicy Lubelszczyzny, która z wielkim futbolem przestała mieć cokolwiek wspólnego wiele lat temu, budzi wątpliwości. Tym bardziej że niebawem może się okazać, że z kasy Lublina trzeba będzie dołożyć do nowej miejskiej chluby więcej, niż...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10218

Wydanie: 10218

Spis treści
Zamów abonament