Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tajemnica Wita Stwosza

24 grudnia 2015 | Plus Minus | Józef Maria Ruszar
Szafa orzechowa, a w środku – Wcielenie
źródło: Wikipedia
Szafa orzechowa, a w środku – Wcielenie

Ołtarz w Bambergu to nie bożonarodzeniowa szopka z pastorałkami i chórami aniołków, ale pełna napięcia opowieść o dramacie Boga i człowieka, o trudnej a bezwarunkowej miłości, która nie cofa się przed żadną ofiarą.

Do katedry w Bambergu idzie się pod górę. Po drodze mijamy gotycki kościół NMP. Surowa, szara bryła, cała w rusztowaniach, i tylko Ogród Oliwny pod kamienną pergolą wyrywa się do przodu jak u św. Barbary w Krakowie, tyle że mniej interesujący. A może jestem rozbestwiony? Na placu Mariackim w ścianę kamienicy nr 8 wmurowano płaskorzeźbę samego Wita Stwosza, i to jaką! A poza tym w Ptaszkowej, małej wiosce na Sądecczyźnie, odkryto kilka lat temu podobne dzieło wielkiego snycerza w drewnie. Po renowacji uważne oko zauważy, że zwichrzone fałdy śpiącego św. Jana układają się w monogram STVOS.

Czatuję na słońce, aby sfotografować zachodni chór katedry, gdzie spodziewałem się zastać fasadę i główny portal. Świątynia jest nietypowa, bo prezbiterium i ołtarz główny skierowano na zachód, a wschodni koniec również zakończono podwyższeniem. Dwie absydy. Oba prezbiteria wznoszą się nad kryptami. Dziwoląg, ale nie w Niemczech, gdzie tego rodzaju cesarskie świątynie się zdarzają. A w środku cuda. Szukam wzrokiem kamiennego jeźdźca, sławnego Jeźdźca z Bambergu, ale na horyzoncie bocznej nawy zauważam wielki plaster miodu, którego nie sposób ominąć. Z bliska wydaje się ciemniejszy, ale wyłaniając się z szarości kamiennych filarów i ostrołuków, świeci jakby jaśniej, radośniej. Przecież to „Salvator Mundi" Wita Stwosza!

Ołtarz jest typową...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10329

Wydanie: 10329

Spis treści

Pierwsza strona

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament