Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bogu dzięki za Bonieckiego

10 kwietnia 2009 | Po godzinach | Rzeczpospolita
autor zdjęcia: Łukasz Trzciński
źródło: Rzeczpospolita

Bohater filmu Agnieszki Arnold uważa, że miejsce, które wyznacza ludziom Pan Bóg, poznają po tym, że są w nim spokojni.

– To jest powołanie, być w miejscu, które Pan dla mnie upatrzył – wyznaje ksiądz Adam Boniecki. On swoje rozpoznał jako 18-latek, gdy wstąpił do Zgromadzenia Księży Marianów. W filmie opowiada o głęboko wierzących rodzicach, i szczęśliwym dzieciństwie, które zakończyło się w 1944 roku wraz z aresztowaniem ojca przez hitlerowców. Studiował filozofię na KUL, a także w Paryskim Instytucie Katolickim.

Zajmował się duszpasterstwem akademickim i, jak mówi, od tamtego czasu wielki wpływ miał na niego późniejszy papież Jan Paweł II. W 1964 roku rozpoczął pracę w „Tygodniku Powszechnym”. 15 lat później Ojciec Święty powierzył ks. Bonieckiemu organizację w Rzymie polskiego wydania „L’Osservatore Romano”. Chciał w nim drukować przede wszystkim teksty papieża Polaka dotyczące ojczyzny i Europy Wschodniej, ale nie zawsze zyskiwało to aprobatę współpracowników. Od dziesięciu lat jest redaktorem naczelnym „Tygodnika Powszechnego”.

17.30 | TVP Polonia | sobota

Brak okładki

Wydanie: 8290

Spis treści
Zamów abonament