Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Marcin Libicki, czyli król i jego klan

10 kwietnia 2009 | Kraj | Eliza Olczyk Bernadeta Waszkielewicz Łukasz Zalesiński
Sukcesem Marcina Libickiego  było przeforsowanie w Parlamencie Europejskim krytycznego raportu  na temat gazociągu północnego.  Na zdjęciu  8 lipca  2008 roku  w Strasburgu podczas debaty w tej sprawie
autor zdjęcia: Wiktor Dąbkowski
źródło: reporter
Sukcesem Marcina Libickiego było przeforsowanie w Parlamencie Europejskim krytycznego raportu na temat gazociągu północnego. Na zdjęciu 8 lipca 2008 roku w Strasburgu podczas debaty w tej sprawie

Europoseł, którego partia nie wpuściła na listę do PE, już raz doprowadził do buntu w PiS. W 2004 r. 100 działaczy napisało skargę do prezesa Kaczyńskiego

Politycy, którzy nie zgadzają się z tym, że Marcin Libicki nie dostał miejsca na liście PiS do europarlamentu, odchodzą z partii. To członkowie jego klanu.

Libicki był jednym z najlepszych eurodeputowanych tej partii. Jego wielkim sukcesem było przeforsowanie w PE krytycznego raportu na temat gazociągu północnego. W PiS od tego czasu zaczęto go bardzo cenić.

Marek Jurek, były marszałek Sejmu z PiS, jest pełen uznania dla aktywności Libickiego: – Wyrobił sobie naprawdę niezłą pozycję w Parlamencie Europejskim.

Ten gorliwy katolik w prywatnych rozmowach potrafi powiedzieć, że papież to podejrzana osoba

Ale jego zasługi zbladły w obliczu oskarżeń o tajną współpracę ze służbami specjalnymi PRL. „Głos Wielkopolski”, powołując się na materiały IPN, napisał, że współpracował z wywiadem PRL i m.in. zajmował się zachodnimi dyplomatami przebywającymi w zachodniej Polsce. Libicki zaprzeczył i wystąpił o autolustrację, ale miejsca na liście PiS nie dostał.

Klan z Radzewic

Marcin Libicki, 70-letni historyk sztuki, był posłem trzech kadencji. To syn prawnika zamordowanego w Katyniu i wnuk działacza narodowego zesłanego na Syberię w 1905 roku.

Rodzina Libickich mieszka w dworku we wsi Radzewice, tuż nad Wartą. Urokliwy dom pełen pamiątek świadczących o szlacheckim pochodzeniu rodu zrobił duże wrażenie na Jacku Tomczaku, gdy zawitał...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8290

Spis treści
Zamów abonament