![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Lojalny nie dostanie wypowiedzenia
Na zarzut nielojalności pracownik może się narazić nie tylko wtedy, gdy jego działania są bezpośrednio wymierzone przeciwko pracodawcy, ale również wtedy, gdy nienależycie lub niesumiennie wypełnia powierzone mu obowiązki.
Nie każdy jednak przypadek utraty zaufania do pracownika może być uznany za uzasadniający wypowiedzenie mu umowy o pracę. Jego utrata musi mieć bowiem oparcie w przesłankach natury obiektywnej i racjonalnej. Nie może też wynikać z samowoli czy wyłącznie z subiektywnych uprzedzeń.
Powodem utraty zaufania może być zawinione przez pracownika naruszenie obowiązków istotnych ze względu na właściwości umówionej pracy. Jest tak, gdy wykonywana praca wymaga zaufania, a jego utrata sprawia, że firma nie może dalej zatrudniać danej osoby.
Pracodawca może się powołać na utratę zaufania do pracownika i wypowiedzieć mu umowę o pracę. Przyczyna ta musi być jednak konkretna i rzeczywista. Nie wystarczy ogólnie wskazać, że pracodawca utracił zaufanie do pracownika i dlatego chce się z nim rozstać.
