Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pionki w amerykańskiej grze

10 września 2009 | Publicystyka, Opinie | Łukasz Warzecha
W kwietniu tego roku Obama przyjechał do Pragi, ale tylko dlatego, że Czechy akurat sprawowały prezydencję w Unii Europejskiej. Zachował się zresztą w sposób mało elegancki, redukując do absolutnego minimum czas swojego spotkania z p.o. szefa czeskiego rządu Mirkiem Topolankiem (z lewej) i łącząc je ze spotkaniem z prezydentem Vaclavem Klausem (z prawej)
źródło: AFP
W kwietniu tego roku Obama przyjechał do Pragi, ale tylko dlatego, że Czechy akurat sprawowały prezydencję w Unii Europejskiej. Zachował się zresztą w sposób mało elegancki, redukując do absolutnego minimum czas swojego spotkania z p.o. szefa czeskiego rządu Mirkiem Topolankiem (z lewej) i łącząc je ze spotkaniem z prezydentem Vaclavem Klausem (z prawej)

Tak fetowana, zwłaszcza w Europie, administracja Baracka Obamy jest dla nas wybitnie nieprzychylna. Nie wynika to z jakichś problemów emocjonalnych, ale z przyjętej strategii. I nic na to nie poradzimy – twierdzi publicysta

Stany Zjednoczone autentycznie by nas szanowały i się z nami liczyły, gdyby nie nasz do nich lekceważący stosunek, zwłaszcza w ciągu ostatnich dwóch lat – taką tezę postawił w swoim tekście prof. Zbigniew Lewicki, wybitny amerykanista. Trudno się z nią zgodzić z jednego zasadniczego powodu: w niej samej kryje się sprzeczność.

Z jednej strony prof. Lewicki głosi słuszną skądinąd tezę, że dla Ameryki jesteśmy jednym z niezliczonego grona państw, które zabiegają o jej uwagę. Czas, gdy Polska była w centrum wydarzeń, skończył się bezpowrotnie. Z drugiej jednak strony źródła nastawienia Waszyngtonu do Warszawy prof. Lewicki upatruje niemal wyłącznie w naszym postępowaniu, całkowicie pomijając wewnętrzne czynniki amerykańskie i globalną sytuację.

Innymi słowy, teza prof. Lewickiego brzmi trochę megalomańsko: mała z punktu widzenia Ameryki Polska jest w stanie tak bardzo ubóść potężnego sojusznika tym czy innym dyplomatycznym nietaktem, że determinuje to całą politykę Stanów Zjednoczonych wobec niej.

Sojusz ponad wszystko?

W niektórych ocenach nie sposób się z prof. Lewickim nie zgodzić. Faktycznie ogłoszenie przez Donalda Tuska naszego wstrzemięźliwego stanowiska wobec tarczy i negocjacji jej dotyczących w dniu amerykańskiego Święta Niepodległości było ewidentnym despektem.

Faktycznie nieratyfikowanie do dzisiaj umowy o tarczy jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8418

Spis treści
Zamów abonament