![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Libeskind o wyroku
„Wiadomość o wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego jest rozczarowująca i strasznie frustrująca” – oświadczył światowej sławy architekt Daniel Libeskind, który zaprojektował budynek przy ul. Złotej 44.
„Warszawa jest stolicą, która powinna wysłać sygnał postępu, ambicji i otwartości. Ten projekt jest symbolem wszystkich tych wartości” – dodał.
Chodzi o odmowę sądu przywrócenia pozwolenia na budowę, które WSA odebrał deweloperowi na wniosek siedmiu mieszkańców pobliskich kamienic. Wieża miała już wtedy 17 pięter.
Libeskind podkreśla, że sąd nie znalazł żadnego błędu architekta czy inwestora. „Podejmowanie decyzji nieopartych na merytoryce, a na administracyjnych niedopatrzeniach, jest szczególnie szkodliwe dla wizerunku Warszawy” – czytamy w liście poparcia, który od architekta dostał deweloper – Orco Property.
To już drugi list Libeskinda w sprawie Żagla. Poprzedni w kwietniu skierował do prezydent stolicy. Sprawa pozwolenia trafi do wojewody.
