Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wsiadła, oczarowała i ukradła auto

29 czerwca 2010 | Życie Warszawy | Marek Kozubal

Kierowca zabrał do samochodu w Jankach autostopowiczkę. Kobieta najpierw ukradła, a później rozbiła mu forda.

Justyna K., 34-letnia mieszkanka Wrocławia, wybrała się autostopem do Warszawy na imprezę. Wsiadła do tira, który zmierzał w kierunku stolicy.

Przed Jankami kierowca kończył kurs, ale za pomocą CB-radia zapytał, kto podrzuci kobietę do centrum. Justyna wsiadła do forda młodego mężczyzny. Pomiędzy nią a kierowcą szybko nawiązała się nić przyjaźni. Pojechali więc do hotelu na Pradze-Południe. Pili alkohol. Kobieta powiedziała, że musi na chwilę wyjść do sklepu. Poszła i nie wróciła. Okazało się, że zabrała kluczyki do forda. Wsiadła i pojechała nim do centrum. – W trakcie jazdy staranowała dwa auta, ścięła kilka słupków, uszkodziła znaki drogowe i donice z kwiatami – opowiada policjant.

Rozbitego forda zostawiła na pl. Teatralnym. Policjanci ujęli ją, gdy chciała stamtąd odjechać taksówką. Okazało się, że Justyna W. kilka miesięcy temu opuściła więzienie, w którym spędziła dziewięć miesięcy za... kradzież samochodu.

Brak okładki

Wydanie: 8660

Spis treści
Zamów abonament