Prezent pod choinkę
Adam Małysz drugi i trzeci w zawodach w Engelbergu. Zwycięstwa Thomasa Morgensterna i Andreasa Koflera
W sobotę Małyszowi niewiele zabrakło do zwycięstwa, pierwszego od prawie czterech lat. W niedzielę dokonał wielkiej sztuki, z 17. miejsca po pierwszej kolejce w drugiej doleciał na podium. Przegrał tylko z Austriakami – Andreasem Koflerem i Thomasem Morgensternem, którzy rządzą na skoczniach w tym sezonie.
Tym razem Małysz nie był jednak osamotniony w walce o wysoką pozycję. Stefan Hula zajął siódme miejsce, najlepsze w karierze, a Kamil Stoch dziewiąte. I jak powiedział w studiu TVP Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego, cieszy to bardziej niż znakomita postawa Małysza, bo do niej jesteśmy przyzwyczajeni.
Do finałowej serii nie weszli Dawid Kubacki i Krzysztof Miętus, a Marcin Bachleda odpadł w kwalifikacjach.
Dzień wcześniej Małysz nie miał tak solidnego wsparcia (Stoch był 12.), ale od wygranej dzieliły go jedynie 2 metry. Przegrał tylko z najskuteczniejszym w tym sezonie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta