Łukaszenko wygrał, kontrkandydaci brutalnie pobici
Rozbiciem przez milicję wielotysięcznej manifestacji w centrum Mińska zakończyła się wyborcza niedziela na Białorusi. Wcześniej władze ogłosiły sondaże, według których obecny prezydent Aleksander Łukaszenko zdobył między 74 a 89 proc. głosów. Opozycja utrzymywała, że uzyskał ok. 40 proc., czyli mniej niż jego dziewięciu oponentów razem, i wezwała swych zwolenników do protestu.
Przed siedzibą rządu zebrało się ponad 2o tys. ludzi. Manifestację rozpędziła milicja, bijąc protestujących. Setki osób zostało zatrzymanych. Wśród nich trzech kandydatów na prezydenta. Dwóch innych, Wital Rymaszeuski i Uładzimir Nieklajeu, zostało brutalnie pobitych i trafiło do szpitala.