Królowa Śniegu na torach Europy
Najzabawniej było w Duisburgu, gdzie miałem kilkadziesiąt sekund na przesiadkę do Dortmundu. Deutsche Bahn zaproponował rozgrzewkę: bieg z peronu nr 1 do peronu nr 13. Kto się poślizgnął, odpadał z gry – kolejową podróż opisuje publicysta „Rzeczpospolitej”
Pociąg hotelowy „Jan Kiepura” relacji Amsterdam – Warszawa. Po obejrzeniu najnowszej premiery Grzegorza Jarzyny w amsterdamskim Toneelgroep dałem się namówić na koncert „Night of the Proms” w Dortmundzie, bo podobny ma otworzyć sezon muzyczny Stadionu Narodowego w Warszawie.
Chwila satysfakcji
Myślę o tym wszystkim w Poznaniu. Leżę w wagonie sypialnym i patrzę przez okno na tablicę informacyjną: 220 minut opóźnienia! Robię pamiątkowe zdjęcie komórką i przeglądam w Internecie – ten jeszcze nie uległ atakowi zimy! – filmowe pliki z najnowszymi informacjami o komunikacyjnej zapaści Europy. Dziennikarze dociskają premiera Donalda Tuska i spekulują, czy poleci głowa ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka.
Dwunasta godzina podróży, czas stanął jak na zimowisku, leżymy na piętrowych łóżkach i opowiadamy sobie z innymi pasażerami anegdotki z podróży przez Niemcy i Holandię.
Najzabawniej było w Duisburgu, gdzie miałem przesiadkę do Dortmundu. Deutsche Bahn zaproponował rozgrzewkę: bieg z peronu nr 1 do peronu nr 13. Ale pech: do pokonania podziemny korytarz długości piłkarskiego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta