Europa -- oręż w walce wyborczej
Miejsce Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej i rola funta we wspólnej walucie coraz bardziej dzielą rządzącą Partię Konserwatywną. Wątpliwości te wykorzystuje także antyeuropejska opozycja, która zamierza zorganizować się we dwie nowe partie i odebrać torysom zwolenników. Tymczasem do wyborów pozostało tylko dziewięć miesięcy.
Europa -- oręż w walce wyborczej
Minął już ponad rok od momentu, kiedy premier John Major zdecydował się "raz na zawsze" -- jak sądził -- rozprawić z frakcją eurosceptyków we własnej Partii Konserwatywnej. Ich intrygi podkopywały bowiem coraz bardziej jego własny autorytet. W czerwcu 1995 r. premier zrezygnował niespodziewanie z funkcji lidera partii, rozpisał nowe wybory przywódcy torysów i bez większych trudności pokonał w nich jedynego rywala, Johna Redwooda. Ale podziały wśród torysów -- dotyczące głównie przystąpienia funta sterlinga do europejskiej unii walutowej i kwestii zagwarantowania Wielkiej Brytanii suwerenności w ramach Unii Europejskiej -- pozostały. Na dziewięć miesięcy przed wyborami powszechnymi rządzący konserwatyści wydają się tak samo skłóceni jak przed rokiem. Pozycji premiera zagrażają też dwa nowe, wyraźnie antyeuropejskie ugrupowania -- Partia Referendum finansisty Sir Jamesa Goldsmitha i Partia Niezależności Alana Skeda.
Nic nie wskazuje na to, by...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta