![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Bez chińskiego ani rusz
Bez chińskiego ani rusz
Podjęta przez władze decyzja o zakazie posługiwania się językiem angielskim przez chińskich dyplomatów uczestniczących w konferencjach zagranicznych przyczyni się do wzrostu znaczenia Chin na arenie międzynarodowej -- informuje z Pekinu AFP, powołując się na tamtejszy dziennik partyjny. Co więcej, dziennik ten podaje, że chińskie misje za granicą nie będą dostarczały tłumaczeń wystąpień swoich przedstawicieli na inne języki. Fakt, iż chiński jest jednym z oficjalnych języków ONZ, usprawiedliwia - według dziennika - takie posunięcie. Ponadto uważa on, że od czasów "otwarcia" w latach 70. znaczenie Chin wświecie tak wzrosło, że cudzoziemcy powinni starać się o lepsze zrozumienie tego kraju, a do tego najlepszą okazję daje właśnie znajomość języka. Nowy przepis najszybciej dotknie korespondentów zagranicznych w Pekinie, bo -- jak zapowiedziano -- od pierwszego września na konferencjach prasowych obowiązywać będzie tylko język chiński.
H. B.
