Bałkański elementarz
Bałkański elementarz
Dubravka Ugreszić
Urodziłam się w piątym dziesięcioleciu XX wieku, cztery lata po zakończeniu drugiej wojny światowej. Urodziłam się w Jugosławii, w małym przemysłowym miasteczku niedaleko Zagrzebia, głównego miasta Chorwacji. W tamtych latach rodziło się dużo dzieci. Kraj zniszczony wojną w przyspieszonym tempie budował swoją przyszłość. Zgodnie z tym, co mówiła moja mama, w drugim roku życia dostałam awitaminozy. Jednakże już mając pięć lat skosztowałam pomarańczy i dostałam pierwszą lalkę, co doskonale pamiętam. Począwszy od tej pierwszej pomarańczy życie z każdym dniem potwierdzało niepowstrzymany marsz ku lepszej przyszłości.
Kiedy poszłam do szkoły, nauczyłam się, że Jugosławia to kraj, który składa się z sześciu republik i dwóch okręgów autonomicznych, z sześciu narodowych wspólnot i wielu mniejszości narodowych. Nauczyłam się też, że w Jugosławii jest wiele wspólnot językowych, a więc poza słoweńskim i macedońskim, poza językami mniejszości narodowych (albańskim, węgierskim, językiem Romów, włoskim itd. ) istnieje chorwacko-serbski lub serbsko-chorwacki, czy nawet sam chorwacki i serbski, język, którym wrozmaitych wariantach mówi się w Chorwacji, Serbii, Czarnogórze i w Bośni. Nauczyłam się, że w Jugosławii są trzy duże wspólnoty religijne -- katolicka, prawosławna i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta