Kata w Bieczu już nie ma
Uroki sielskiego Beskidu Gorlickiego
Kata w Bieczu już nie ma
Jeżeli ktoś chciałby odpocząć w spokoju i pośród sielskiego krajobrazu, z czystym sercem można mu polecić rejony Pogórza Ciężkowickiego, Beskidu Gorlickiego i Magury Małostowskiej. Jest tu wszystko, co potrzebne latem -- malownicze góry, lasy, rzeki, anawet "najmłodsze" w Polsce jezioro, czyli zalew na rzece Ropie, od Klimkówki do Uścia Gorlickiego. Równie krótki rodowód posiada Magurski Park Narodowy, obejmujący swym zasięgiem około 20 tys. ha. Ate hektary to lesiste stoki wzgórz, takich jak Kornuty, Ostry Wierch czy Lackowa, i rozsiadłe między nimi dolinki i hale. Wyjątkową zaletą tego terenu jest brak tłumów, jakie nawiedzają bliskie Tatry i niedalekie Bieszczady.
Wędrując po okolicy, napotkamy od czasu do czasu ślady dawnych łemkowskich wiosek, samotne kapliczki i charakterystyczne prawosławne krzyże. W mijanych wsiach można zwiedzić dawne grekokatolickie cerkiewki, obecnie prawosławne bądź w gestii administracji Kościoła katolickiego. Stare cmentarze przypominają o ludziach związanych ztymi ziemiami. I tych nie związanych, którzy spoczywają na wojskowych nekropoliach zczasów I wojny. W maju 1915 toczyła się tu bowiem wielka bitwa gorlicka. Jej ofiary, żołnierze armii austriackiej, rosyjskiej, a wśród nich wielu Polaków,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta