Delfin wypłynął
Kolegium Sędziów PZPN wydaje się ciałem wyjątkowo dbającym o ciągłość historyczną
Gwarantuje ją szef Janusz Eksztajn, którego ojciec Stanisław w latach 70. i 80. pełnił identyczną funkcję. Trzymał organizację sędziowską żelazną ręką, dlatego nazywano go ojcem chrzestnym, chociaż nigdy nie padło słowo mafia. Kiedy ktoś rzucał cień podejrzenia na jakiegokolwiek sędziego, pan Stanisław rozdzierał koszulę, mówiąc, że uczciwość sędziów gwarantuje wysoki stopień upartyjnienia organizacji sędziowskiej. Janusz Zaorski wprowadził do „Piłkarskiego pokera" postać arbitra...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta