![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Lato porzuca Ziemię
Lato porzuca Ziemię
W słownikach frazeologicznych jesień jest albo "słotna, ponura", albo "złota polska". Tegoroczny koniec lata był raczej chłodny i mało przyjazny, ale synoptycy pocieszają, że i na "babie lato" przyjdzie pora. Różnie się wnaszym stuleciu zaczynała jesień. W 1904 roku było zaledwie 8 stopni Celsjusza, a w 1947 zdarzyły się 30-stopniowe upały.
Zakatarzone piękności
Gdyby wrzesień w Polsce miał być typowy, to pogoda powinna być stabilna i raczej słoneczna. Tymczasem doświadczyliśmy już śniegu w górach, ziąbu w całym kraju, a nawet powodzi. Rykowisko jeleni w Bieszczadach opóźniło się o kilka dni z powodu śniegu, deszcz napędził klientów sprzedawcom parasoli, dopadają nas przeziębienia....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
